To tak. Główna bohaterka będzie się nazywała Karolina. Wstawicie tam swoje imię :D 

I część z Zaynem. ! 

19 urodziny . Nie za specjalnie się cieszę. W końcu kto chcę się starzeć ? No ale to nic. Moja przyjaciółka Natalia wyciągnęła mnie na imprezę. Zaczęłyśmy się szykować nałożyłyśmy lekki makijaż. Moja koleżanka postawiła na to :  http://stylistki.pl/bad-girl-d-221272/ . Za to ja postawiłam na coś bardziej grzecznego : http://stylistki.pl/fiolet-221274/ . Potem przez ok. 10 min podziwiałyśmy się w lustrach . Niestety przyjechała taksówka. Zbiegłyśmy ostrożnie po schodach i pojechałyśmy prosto na imprezę. Przed klubem wpadł na mnie jakiś mężczyzna. Zaczęłam na niego krzyczeć . 
K: Uważaj co robisz. !
Z: Przepraszam nie widziałem cię . - był cały zapłakany . :(
K: Nie , nic się nie stało. Ej czemu płaczesz stało się coś. ?
Z: Nie nic się nie stało. mam na imię Zayn a ty ? - Po chwili zrozumiałam że on jest bardzo przystojny . :p
K: Karolina . Miło mi cię poznać. - Odpowiedziałam nie śmiele.
N: Mała no chodź już. 
K: Zayn muszę już lecieć. Wejdziesz jeszcze do klubu ?
Z: Tak ale później to do zobaczenia. 
Odmachałam mu. Podobał mi się i tylko ta myśl chodziła mi po głowie. Wraz z Natalią po wejściu do klubu skierowałyśmy się w stronę baru . Zamówiłyśmy po dwa drinki i poszłyśmy szaleć na parkiet. Po chwili poczułam kogoś rękę na moich biodrach. Odwróciłam się i zobaczyłam tam Zayna :
Z : Hej zatańczymy ?
K: No pewnie. - Zaczęliśmy wirować po parkiecie. - Po 15 energicznych minutach tańca z Mulatem  przyszła wolna piosenka . Spojrzałam dla Zayna w oczy i utonęłam w nich na dłuższą chwile . Miał prze cudowne oczy . Brązowe , głębokie i pełne radości. 
Z: Mogę ? - spytał się nie śmiale. 
K: Oczywiście. - Po chwili przytuleni do siebie zaczęliśmy tańczyć wolnego. 
K :  jesteś dobrym tancerzem .
Z: Dziękuje ty też :)-  Nie chciałam by ta chwila się kończyła. Czułam się tak bezpieczna i radosna. Ale słodziak musiał przerwać tą chwile :
Z: Karolina jesteś najpiękniejszą dziewczyną jaką widział świat. Jesteś czuła , miła , radosna , troskliwa , i bezinteresowna . 
K: Dziękuje Zay....- nie dokończyłam bo Brązowo oki namiętnie mnie pocałował.Czułam się nie samowicie. Odwzajemniłam pocałunek . Oderwaliśmy się po chwili i znów zaczęliśmy tańczyć. Zaczęłam się oglądać za Natalią ale też całowała się z jakimś chłopakiem. Postanowiłam wrócić do domu. Zayn mnie odprowadził ciągle trzymaliśmy się za ręce. 
To koniec częśći I . Chcecie II ? Komentować.
                                                                                                         P. Malik <3