piątek, 18 stycznia 2013

Imagin Liam

Biegłaś przed siebie zapłakana. Obrazy rozmazywały ci się przed oczami. Nie zwracałaś uwagi na ludzi, którzy obracali głowy na twój widok. Po prostu biegłaś. Chciałaś rzucić się z mostu i po prostu zapomnieć o tych wszystkich rzeczach. Myśli jak szalone przelatywały ci przez głowę. ,,Tata wraca do domu pijany. Mama gotuje a ten się na nią rzuca. Bije ją. Ty siedzisz w kącie i widzisz to wszystko. Ojciec podchodzi do ciebie i wyzywa cię od najgorszych.'' Te wszystkie złe wspomnienia wirowały w twojej głowie niczym tornado. Biegłaś dalej. Nagle przed tobą ukazała się obraz parku. Wbiegłaś do niego, usiadłaś na ławce i zaczęłaś płakać. Nagle czujesz na ramionach czyjeś dłonie. Obracasz się i widzisz Liam'a z 1D.
- Coś się stało? - pyta chłopak siadając koło ciebie.
Ty nie odpowiadasz tylko przytulasz się do Liam'a i zaczynasz jeszcze bardziej płakać. Liam przytula cię i po kilku minutach odsuwa cię od siebie i ściera ci łzy z twarzy.- Co się stało? - pyta jeszcze raz.Ty chociaż nie znasz go więcej niż z wywiadów to wiesz, że możesz mu zaufać. Pociągasz nosem i opowiadasz mu swoją historię. Liam przez cały czas uważnie słucha. Kiedy kończysz znowu zaczynasz szlochać,a Liam przytula cię i mówi szeptem:
- Wszystko będzie dobrze. Obiecuję...

Trzy miesiące później.

Liam pomógł ci. Dzięki niemu odżyłaś. Twój ojciec ma sprawę w sądzie. Mieszkasz razem z Liam'em. Twoja mama miała sprawę rozwodową, którą wygrała. Znalazła sobię pracę i chłopaka. Ty i liam spodziewaciesię córki. A ty zawsze będziesz mu wdzięczna za to że wysłuchał cię tamtego dnia w parku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz